środa, 28 czerwca 2017

Od Brooklyna

Bo często robię fajne refreny
Wkurwiam tu wszystkich i to się nie zmieni
Zobacz, jak robię kawałek o fajach
Nie mieszczę się w ramy no to się odpalam
Track jest o fajach to o czym on jest?
O polskich rapach, czy pace LD?
Bo za to drugie to płacę co dzień
A to pierwsze mi lata, bo lata jest wstecz....

Gdy usłyszałem swój budzik od niechcenia otworzyłem oczy i go wyłączyłem. Spojrzałem która godzina.
- Kurwa! - Obudziłem się od razu - Jak to już 7:40! Znowu się spóźnię!
Szybko zeskoczyłem z łóżka na równe nogi i zacząłem się ubierać. Założyłem szybko plecak na plecy, buty na stopy i włożyłem swój telefon do kieszeni. Wyszedłem z pokoju. Szedłem, a raczej biegłem na lekcje.
- "Dobra jeszcze ten zakręt i będę" - pomyślałem
Zza zakrętu wyłoniła się osoba na którą wpadłem bez mniejszego trudu. 
- Uważaj jak biegniesz! - krzyknęła osoba na której leżałem, cóż niezbyt komfortowe położenie.
- Sorry... Biegnę na lekcje - mruknąłem
Szybko wstałem i podałem jej rękę, aby również wstała. Pobiegłem dalej. Jest! Zdążyłem! Wszedłem do sali i usiadłem w mojej ławce. Nauczycielki jeszcze nie było. Mój brat, który siedział przede mną śmiał się ze mnie,
- Wow zdążyłeś jednak - zaśmiał się 
- Jak widać - powiedziałem 
W końcu weszła nauczycielka, a za nią dziewczynę, którą potraciłem..
- Szlak.. - powiedziałem cicho 
Oczywiście mój brat od razu to posłyszał...
- Co jest ? - zaśmiał się 
- Laska, którą dzisiaj potrąciłem - mrukłem
Angelika? Ktoś?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy